Smród poszedł na całą łazienkę, a ten już z pianą na pysku leci po swoich goryli i każe im tę glazurę skuwać. Pojedynczy cień wypryskuje z wielką szybkością z bocznej uliczki i dopada do walczących. Druga niższa, szczupła blondyneczka z niedużymi sterczącymi piersiami i zadartym noskiem.